Jakie
to dziwne, los odliczył nam czas opowieści. Zegar wybił piętnastą i pani
Thompson wstała:─ Biegnij darling odebrać twoje wnuczki, dziękuję ci za wysłuchanie.
Myślę, że niedługo ponownie się spotkamy, a teraz położę się.
Podróże
w przeszłość potrafią być bardziej męczące niż spacer brzegiem oceanu.
Anna Strzelec - Okno z widokiem na Prowansję
Cóż za intrygujący kolejny fragmencik II Wizy...
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać, jakie sensacje odkryje nam tajemnicza Pani Thomson?!
Pozdrawiam Autorkę, litości...kończ i daj przeczytać
Moja wierna Ewo:) zbliżam się do końca, praktycznie pozostał mi jeszcze jeden rozdział i ostateczna korekta. Kiedy WizaII ujrzy światło dzienne zależy od wydawcy.
OdpowiedzUsuńSerdeczności na cały nowy tydzień! <3