Na zakręcie...
A jeśli na miłość moją
nawet zachwyceniem nie odpowiesz
jakąż pójdę drogą?
Na zakręcie wśród brązem umierającej zieleni
odziana zamyśleniem nadzieja czekała…
Cicho - na palcach - by nie spłoszyć ptaków
zbierających się do odlotu
podeszłam a ona wzięła mnie za rękę…
- Chodź – powiedziała – nic tu po nas
są inne ogrody, gdzie winorośl hojna
i słońc tajemnicze zachody…
Tam – nie będziesz już emigrantką
Tam – jeszcze raz
twoje odrodzenie…
( 16.09.2013 - z delikatną dedykacją... )
Anna
Strzelec
Witaj Haniu, jestem pod wrażeniem, gratuluję Ci pięknego wydania książki "dialogi liryczne...". Znając Twoją twórczość myślę, że wypuściłaś coś bardzo fajnego... Bardzo podobały mi się Twoje wiersze to takie, jakie lubię czytać i pisać, gdybym to ja je napisała, to powiedziałabym,że odzwierciedlają moją duszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Cię serdecznie!
Basia z Zygmuntem.
Cóż za nastrój...podziwiam:)
OdpowiedzUsuń- Kilka słów do Wisławy Szymborskiej - Cóż mam zrobić z tym uczuciem, które spadło na mnie jak jesienny deszcz?... Już nie ja, jakaś inna... Pani mówiła "nic dwa razy się nie zdarza"... Pani się myliła... A jeśli napiszę: - zjawiłeś się w moim życiu, rzeczownik, jeszcze nie wiem jaki ma smak, fascynacja, ciekawość, wersy, podmiot liryczny... ( zmienia się )czy to tylko wiersz, gdy spadają dotąd nieodkryte gwiazdy... a nad ranem rodzą się wiersze, gdy znów modlę się o cierpliwość czekania i ze słów już kiedyś napisanych lepię na nowo... rzeźbię w mojej wyobraźni... Papierosek? Jeszcze jedna kawa, mocna, słodka okryta białą, jesienną mgłą... Otworzę szeroko okno i wpadnie róża, o której Pani pisała - wymówię znów jego Imię...
UsuńTo piękna odpowiedź na wiersz pani Wisławy...
UsuńJak dobrze,że Miłość nie zważa na pory roku, przychodzi nie tylko Wiosną, gdy maj itd, ale z jesiennym wierszem także... Haniu, o Wierszu "Na zakręcie..." -już mówiłam, tu wyrażę wielki podziw nad Twoim jakże poetyckim pisaniem prozą... jak dobrze, ze Miłośc przychodzi jesienią.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miłość i nie jesień, ale... jeśli tak im pisane... Każda pora roku może być tą właściwą w kalendarzu życia, ale jesienna wydaje mi się bardziej przemyślana...Powinna być! Ale, któż to naprawdę wie?...
Usuń..."nadzieja czekała ...cicho na palcach.." Tak,zawsze jest nadzieja chociaż" nic dwa razy się nie zdarza..."..Nigdy nie jest tak samo.Ale masz wybór nowej drogi...Szkoda,że nie każdy tak potrafi....
OdpowiedzUsuńDanka
Danka - to fakt... do tego, by korzystać z wyborów, jakie nam życie daje trzeba dużo siły, a gwarancji żadnej...
OdpowiedzUsuń