Informowałam już wcześniej, że szykuje się nam, pisarzom wydarzenie wielkiego formatu! Spotkanie we Wrocławiu pisarzy i poetów pod nazwą Litera-Tura. Dlaczego tak? Otóż, zjechaliśmy z całego kraju do Wrocławia, aby miastu i w księgarni Matras zaprezentować naszą twórczość.
A nie zdarzyłoby się to wszystko, gdyby nie owa wspaniała idea i organizacja wydarzenia przez grupę Artie Sztuk SZTUKATER!
Przez koleżanki i kolegów, pisarzy oraz blogerów zostało już bardzo wiele i pięknie napisane, tak więc pójdę na tak zwaną łatwiznę :)
Moi drodzy!
Poniżej zamieszczam link Aleksandry Urbańczyk http://ksiazkioli.blogspot.com/2013/09/literatura-i-wrocaw-2014-dziekuje-za.html , która poświęciła nam czas, rozmawiając o naszej twórczości i przeprowadzając wiele wywiadów. Ich treść ukaże się w sieci i poznacie nas, piszących bardziej, od tzw. podszewki.
Drugi link, to wejście w literacki świat Anny Rychlickiej-Karbowskiej
http://soy-como-el-viento.blogspot.com/2013/09/literatura-i-2013-wrocaw-fotorelacja.html
oraz koleżanki "po piórze" Ewy Bauer http://www.ewabauer.pl/moje-refleksje-po-literaturze-i/
Zapraszam więc do lektury, a z mojego archiwum jeszcze dwie fotki:
Z Kamilą Graczyk i Łukaszem Zarankiem
Z Krystianem Głuszko
Przy pożegnaniu wszyscy stwierdziliśmy - musimy spotkać się jeszcze raz!!!
Myślę, że z zainteresowaniem przeczytaliście zarówno relacje, jak i ich komentarze.
...........................................................................
Mój wrzesień inauguruję wierszem - niespodzianką dla Przyjaciela, pisarza, który moją poezję wysoko ceni...
***
Pod wieczór o zachodzie słońca
jak kot łasząc się
przychodzi wiersz do moich rąk...
Tęsknota ma smak
wrześniowych kropli deszczu
Mimozy smukłe
w srebrne koronki
babiego lata
jak kot łasząc się
przychodzi wiersz do moich rąk...
Tęsknota ma smak
wrześniowych kropli deszczu
Mimozy smukłe
w srebrne koronki
babiego lata
już wystrojone...
Trawy w warkocze zaplecione
wymykający się kosmyk włosów
jak słowo zbyt wczesne
przytrzymał motyl…
W kryształowej karafce
imaginacją ozdobionej
Trawy w warkocze zaplecione
wymykający się kosmyk włosów
jak słowo zbyt wczesne
przytrzymał motyl…
W kryształowej karafce
imaginacją ozdobionej
nalewka malinowa dojrzewa
z cierpkim smakiem pigwy
granatu słodyczą… Jak co roku
poczerwieniał bluszcz...
i wtedy…
z cierpkim smakiem pigwy
granatu słodyczą… Jak co roku
poczerwieniał bluszcz...
i wtedy…
niczym listek złoty
wiadomość od Ciebie
wiatr złożył mi
u stóp...
wiadomość od Ciebie
wiatr złożył mi
u stóp...
( 04.09.2013
)
Anna
Strzelec
Dziękuję wszystkim zainteresowanym tomikiem wierszy; Gdziekolwiek jesteś...rozmowy liryczne.
OdpowiedzUsuńPrzyznać muszę, że baaardzo lirycznie się nam zrobiło :)
Wkrótce nowa edycja wydania, jak zapewnia wydawnictwo Miniatura, jeszcze bardziej atrakcyjna. Wierzę mojemu Wydawcy i bardzo czekam na listonosza :)
Pani Anno! Porównam oba wydania, a wtedy wybiorę i zamówię, dobrze?
OdpowiedzUsuńBardzo pozdrawiam i cieszę się każdą nowością u Pani.
Agniecha
Witaj Aneczko :)
OdpowiedzUsuńTwoja poezja...
Brak słów... Ja ich nie znajduję. Ten wiersz sam zagłębia się w głowie, sercu, zostaje w człowieku - właśnie - ZOSTAJE.
To nie jest dobre! To jest WYBITNE!
Jesteś wielką poetką.
Zdjęcia śliczne, a kot w czerwieni liści jest taki sam, jak Twój wiersz - zostaje :) Dziękuję.
Z wielkim szacunkiem chylę czoło Aniu.
Samych uśmiechów :) :)
P.
Dzień dobry drogi P.- przy popołudniowej kawie :)
UsuńCzy powiedziałam Ci już, że Twoje słowa uskrzydlają mnie? Pisane - są wartością... powiedziane - ulatują, choć w pamięci zostaje timbre głosu...
Nie protestuj, proszę - niewinnie inspirujesz mnie. Dziękuję! :)
Hania Schutz ( ale może być też Aneczka :)
Haniu! po takim wpisie Anonima P. cóż więcej można tu powiedzieć? przyklasnąć tylko!! Ale dodam, ze Wiersz naprawdę jest piękny - jest w nim i wrzesień,i babie lato, motyl zaplątany, i skradający się kot, są mimozy, jednym słowem - przecudny klimatyczny wieczór jesienny i złoty List(ek) od Przyjaciela ...cóż trzeba więcej?... Wypijmy z karafki pachnącą nalewkę malinową na szczęście i za Przyjaciół! :)
OdpowiedzUsuńDołączam sie do toastu: za Przyjaciół!!!
OdpowiedzUsuńdanka
Piękny wiersz. :)
OdpowiedzUsuńA co do spotkania: marzy mi się powtórka, bo tak szybko minął czas, że nie ze wszystkimi udało mi się porozmawiać. :(